W I semestrze roku akadem. 2018/2019, uczestniczyliśmy w wymianie studenckiej Erasmus+ w uczelni słowackiej University of Zilina.

JAK SKORZYSTAĆ Z PROGRAMU ERASMUS+

Jeśli chcesz studiować za granicą w ramach programu ERASMUS+, w pierwszej kolejności musisz wziąć udział w rekrutacji i dopełnić wszelkich formalności na swojej uczelni macierzystej →https://www.law.mil.pl/index.php/pl/dla-kandydatow. Podstawowym kryterium wyboru kandydatów jest średnia minimum 3,5 oraz znajomość języka angielskiego na poziomie co najmniej B1.  Kolejnym ważnym elementem okresu przygotowawczego jest wypełnienie dokumentów aplikacyjnych wymaganych przez uczelnie przyjmującą. Wszystkie ważne informacje na temat Uniwersytetu w Żylinie, na którym studiowaliśmy, znajdziecie tutaj → https://www.esn.sk/esn-uniza-zilina. Bardzo ważne jest uzgodnienie programu kształcenia i ilości punktów ECTS jakie uzyskacie na uczelni przyjmującej czyli wypełnienie Learning Agreement. W wypełnieniu tego dokumentu pomagają Koordynatorzy Wydziałowi LAW. Ostatnią rzeczą, o której musicie pamiętać jest złożenie wniosku o wydanie przez regionalny oddział NFZ karty EKUZ – jest to potwierdzenie podlegania ubezpieczeniu.

ZAKWATEROWANIE

Większość uczelni przyjmujących oferuje zakwaterowanie w akademikach i my skorzystaliśmy
z takiej możliwości. Stwierdziliśmy, że jest to najlepsza opcja, ponieważ nie musieliśmy tracić czasu na szukanie zakwaterowania w Żylinie. Mieszkaliśmy w domu studenckim - Hlinach Dworek, który jest jednym z dwóch domów studenckich w tym mieście. Byliśmy zaskoczeni faktem, że utrzymanie nie jest tak drogie jak się spodziewaliśmy. Polecamy zakwaterowanie w akademiku, ponieważ znacznie ułatwia to nawiązywanie nowych znajomości i szlifowanie angielskiego. Dzięki temu poznaliśmy innych studentów, którzy przyjechali do Żyliny w ramach ERASMUSA ale również wielu studentów słowackich. Jeden z naszych pokoi dzieliliśmy z Czechem Ondrejem. Pokoje
w akademiku wyposażone są w łózko, szafę oraz biurko. Przy każdym pokoju jest oczywiście toaleta. W Hlinach mieliśmy również do dyspozycji „Starą stołówkę”, w której podawano posiłki oraz miejsce, w którym mogliśmy spędzać czas wolny oraz spotkać się z innymi studentami.

STUDIA NA UNIWERSYTECIE W ŻYLINIE

            Studiowaliśmy na wydziale lotnictwa, było na prawdę ciężko. Na szczęście program obejmował sporo tematów, które mieliśmy już w LAW. UZ jest zupełnie inny niż LAW, głównie dlatego, że jest to uczelnia otwarta i nie ma obowiązku posiadania przepustek i przechodzenia przez kontrolę bezpieczeństwa. Zajęcia mieliśmy przez 5 godzin dziennie od poniedziałku do piątku. W weekendy spędzaliśmy czas na odnawianiu starego silnika gwiazdowego, który wcześniej został wymontowany z samolotu. Oczywiście nie cały czas. W wolnym czasie zwiedzaliśmy również Słowację. Najważniejsza jednak pozostaje nauka, należy pamiętać, że na koniec mobilności obowiązkowe jest zdanie egzaminów aby semestr został zaliczony.

CZAS WOLNY

Pierwsze dni po przyjeździe do Żyliny spędziliśmy na zwiedzaniu okolicy. W pobliżu miasta znajduje się zamek. Poznawaliśmy Słowację również próbując nowych potraw oraz rozmawiając
z młodzieżą o polityce i codziennych problemach. Około 60% Tatr leży na terenie Słowacji, więc nie mogliśmy ominąć okazji aby pochodzić trochę po górach. Spędziliśmy ok 10 godzin na pokonywaniu kolejnych szczytów.

Często spotykaliśmy się z młodymi ludźmi, rozmawialiśmy o swoich krajach, o językach
i tradycjach. Raz w tygodniu spotykaliśmy się ze znajomymi z Włoch. Opowiadali nam o włoskiej kulturze oraz częstowali swoimi specjałami. Erasmus to sposób na poznanie ludzi z całej Europie,
a nawet z Meksyku. Chcielibyśmy, żeby to było bardziej popularne, ponieważ podróżowanie sprawia, że stajesz się lepszą osobą.

 

PODSUMOWANIE

Udział w programie ERASMUS+ pozwolił nam pogłębić wiedzę na temat naszego przyszłego zawodu jak również umożliwił poznanie wielu ludzi z innych krajów. Dzięki przygodzie, jaką niewątpliwie był udział w programie, zwiedziliśmy również wiele pięknych miejsc. Jeśli mielibyśmy możliwość aby to powtórzyć, z pewnością byśmy to zrobili.

Paweł Brzozowski

Tomasz Ditrich

Filip Gawor

Kamil Krupa